Moi Drodzy, może niektórzy z Was się już zorientowali, że ♪Allie♪ zrezygnowała z pisania bloga. Zostałam sama, a co za tym idzie muszę jakoś pogodzić naukę z pisaniem. Wiem, że to normalne, w końcu piszę tylko jednego bloga, ale uwierzcie mi, że nauczyciele sobie nie szczędzą w dokładaniu nam zajęć, których i tak mamy wystarczająco. Brzmi pewnie przeciętnie i mało wiarygodnie, ale mówię prawdę.
Oczywiście NIE zawieszam bloga. Kiedy tylko znajdę chwilkę na napisanie rozdziału to od razu go opublikuję! ;)
Mam nadzieję, że zostaniecie.
Pozdrawiam, Sky♥
Nie przejmuj się, z czasem sobie wszystko tak ułożysz, że pogodzisz naukę z pisaniem i z łatwością Ci to będzie szło! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, życzę masę weny i jak coś, to czekam na następny rozdział! :)
http://zasnute.blogspot.com/
Rozumiem Cię doskonale, bo ja mam tak samo. Szkoda, że ♪Allie♪ zrezygnowała z pisana, ale to jej wybór.
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na nn! Potopu weny twórczej życzę! Pozdrawiam cieplutko i ślę całusy! :***
madziula0909
Oczywiście, że zostaję, jak mogłabym postąpić inaczej? :) I oczywiście, że Cię rozumiem, nawet może aż za dobrze :P Szkoda, że Allie zrezygnowała, ale wierzę, że sama też sobie poradzisz :*
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że następny rozdział już niedługo, także życzę oceanu weny oraz wolnego czasu ;)
Cieszę się, że nie zawieszasz, bo właśnie skończyłam nadrabianie rozdziałów. Mój komentarz masz pod Rozdziałem 2 ;)
OdpowiedzUsuńHej, hej :* Tym razem przychodzę, aby Cię poinformować, że właśnie zostałaś nominowana do LBA! :3 Mam nadzieję, że bierzesz udział i odpowiesz na pytania, a jeśli nie, to proszę, napisz mi o tym tutaj: http://arrowtales.blogspot.com/p/nominacje-i-pytania-do-4-5-6-7.html Tu też znajdziesz więcej informacji ;) Pozdrawiam! :3
OdpowiedzUsuńNie pozostaje nic innego jak tylko życzyć Ci powodzenia i wytrwałości, a także chęci na zarówno naukę, jak i prowadzenie tego bloga :*
OdpowiedzUsuńJesteś tu jeszcze? Czekamy na rozdział! ♥
OdpowiedzUsuńPS.: W wolnej chwili zapraszam do siebie na rozdział :]
arrowtales.blogspot.com
Strasznie żałuję, że przestałaś pisać :( Naprawdę dobrze Ci to szło i byłam ciekawa dalszego rozwoju wypadków :)
OdpowiedzUsuń